Modyfikacje AK - ciąg dalszy!

delin0m

Moja nowa replika, CM.040, ogólnie robiona pod jednostki FSB:

Toto

Pytanie za 100 punktów: bardzo ciąży Ci ta replika na ryj (po tych wszystkich modyfikacjach - głównie zmiana kolby)? miałem okazję użytkować na jednej strzelance AK (bodajże CM040 - składana kolba w kształcie trójkąta) i po kilku godzinach ciągłego biegania lewa ręka mi odpadała... Pozbyłem się M16 i pozbywam się również jednej Giety (tak mam dwie gietki jeżeli jeszcze nie wszyscy wiedzą Razz

) i przygotowując się na noworoczne wyprzedaże zastanawiam się nad czymś nowym, w tym również nad jakimś kałachem (z myślą przeróbki go na Beryla tylko, że z kolbą od wersji wz. 2004 - o ile gdzieś taką dostanę Very Happy

).
Pytam tutaj ale jak potrzeba to założę nowy temat.

delin0m

Wszystkie metalowe AK ciążą na przód. Ale to wystarczy robić po 50 pompek dziennie i jest OK Very Happy

CM040 z plastikami z przodu jest w porządku.

Ta prowadnica od M4 odciąża dosyć dobrze konstrukcję.

Przyznam, że z EOTechem i montażem to już podchodzi do 4kg, więc łatwo wyciągnąć wnioski:)

Szczerze to nie strzelałem się jeszcze tą repliką... Dziwnie to wygląda napierdalać przez pół Krakowa MPKiem z całym szpejem.