| 
 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| delin0m Użytkownik
 
 
 Dołączył: 23 Lis 2009
 Posty: 526
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 1 raz
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Alfredówka
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 13:13, 22 Wrz 2011 Temat postu: Drobne przeróbki AK |  |  
				| Zademonstruje wam, co można zrobić z waszym AK małym nakładem czasu! Oto co zrobić, by na widok waszego odpicowanego Kałasza
 koledzy czuli zazdrość, a dziewczyny pożadanie. Oczywiście żart.
 
 Te przeróbki są bardzo łatwe i zajmują niewiele czasu. Jak widać moje AK jest już mocno styrane i już prosiło mnie od dawna - zrób coś ze mną...
 
 [link widoczny dla zalogowanych]
 
 
 1. Poprawienie selektora ognia.
 
 
   
 Dzięki temu małemu elementowi zmiana trybu ognia może być wykonywana bez zdejmowania dłoni z chwytu, przy użyciu palca wskazującego.
 Ten mały dzyndzelek wyciąłem z blachy aluminiowej, chyba ponad 1mm, bo nożycami ledwo ledwo szło ją ciąć. W potrzebnych miejscach wygiąłem. Obszlifowałem i wyrównałem szlifierką i pilnikiem. Teraz czeka jeszcze na malowanie. Do dźwigni przykleiłem go bardzo mocnym klejem dwuskładnikowym. Wykonanie tego zajęło mi jakieś 15min
   
 Taką dźwignię można też sobie kupić: [link widoczny dla zalogowanych]
 
 2. Osłona magazynka.
 
 
 Zainspirowany nowym trendem zapoczątkowanym przez gazowe AKSU firmy WE postanowiłem wykonać takie cosik, bo na chłopski rozum można się domyśleć, że ten element pomaga w zmianie magazynka.
 
 Podobnie jak dźwigienkę, także osłonę wykonałem z dosyć mocnej blachy 1mm. Budowę rozpocząłem od kartonowego modelu, bo przy tym elemencie dokładność jest niezwykle ważna (trzeba dopasować mocowanie, tak by nie powstała szpara między korpusem a górną krawędzią osłony). Potem wycinanie z blachy, zaginanie, dopasowywanie, szlifowanie, odtłuszczanie, malowanie podkładem olejnym, a potem lakierem akrylowym. Chyba spryskam jeszcze lakierem matowym dla lepszego efektu, bo faktura tej farby mnie nie zadowala
   
 [link widoczny dla zalogowanych]
 
 
 
 Przeróbki te są łatwe, przyjemne i pomocne. Dźwignia zajęła mi jakieś 15 min, a osłona 2 godziny. Nie liczę czasu schnięcia farby (jakieś 10 godz.)
 
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez delin0m dnia Czw 13:18, 22 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  |  |  |  |  
		| Benzyna Użytkownik
 
 
 Dołączył: 27 Lis 2009
 Posty: 117
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Nowa Dęba i Okolice
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 17:16, 22 Wrz 2011 Temat postu: |  |  
				| ładnie ci sie nudzi , a po za tym fajne patenty
 
 (jeszcze daleko ci do mnie alee może kiedyś)
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| delin0m Użytkownik
 
 
 Dołączył: 23 Lis 2009
 Posty: 526
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 1 raz
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Alfredówka
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 19:45, 22 Wrz 2011 Temat postu: |  |  
				| Planuje dopasowac kolbe od M4 do Kałaszka, wiec moze wtedy sie do ciebie zblize Benzyna
   
 A propos, poszukuje prowadnicy kolby M4
   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Benzyna Użytkownik
 
 
 Dołączył: 27 Lis 2009
 Posty: 117
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Nowa Dęba i Okolice
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 19:48, 22 Wrz 2011 Temat postu: |  |  
				| myślałem nad tym samym do gieni
   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		|  |  
  
	| 
 
 | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 
 |  |